Niedawno Arcanum Felis z trzech cudownych blogów (wszystkie polecam!) nominowała mnie do całkiem fajnej zabawy. Polega na wymienieniu trzynastu rzeczy, które się kocha.
Myślę, że moja lista może być nieco dziwna...
1. Pisanie
To chyba nikogo nie dziwi, bo inaczej nie byłoby mnie tu ;) Kocham pisać i nie wyobrażam sobie samej siebie nie robiącej tego. To trochę jak układanie sobie lepszego życia.
2. Czytanie
Drugą rzeczą, bez której nie umiem żyć, jest książka. Sci - fi, fantasy, obyczajowa - wchłonę niemal wszystko. Teraz jestem w trakcie czytania trylogii ,,Delirium" i niemal nie mogę się od niej odciągnąć.
3. Taniec
Trzeci najważniejszy element mojego życia. Tak samo, jak przez pisanie, kocham wyrażać się przez taniec. Tańczenie daje niesamowite poczucie kontroli nad całym swoim ciałem. Poza tym, to właśnie dzięki tańczeniu poznałam wielu wspaniałych ludzi.
4. Florence Welch
To też chyba nie dziwi zbyt wielu osób. Kocham Flo nie tylko za jej muzykę, ale za to, jaką jest osobą. To ona nauczyła mnie, żeby nie bać się okazywać swojej inności. Zawsze mówię, że Florence to kobieta mojego życia, a ludzie śmieją się ze mnie. Ale to czysta prawda. Nie wiem, kim byłabym, gdyby nie jej muzyka i to wszystko, co dzięki niej pojęłam. Flo to po prostu kobieta mojego życia i koniec.
5. Polski fan club FATM
Polski fan club to zbiór najbardziej oryginalnych i przyjaznych ludzi, jacy istnieją. Łączy nas obsesja na punkcie Flo, co sprawia, że bardzo dobrze się rozumiemy. I mimo że nie znam większości z tych osób osobiście, czuję się, jakbyśmy byli jedną wielką rodziną.
6. Koszule
W kwiatki, w arabeski, w groszki - niemal wszystkie. Byle o dwa rozmiary za duże ;)
7. Pierścionki
Nie wiem dlaczego, ale mam na ich punkcie obsesję. Gdy tylko słyszę słowo ,,pierścionek", momentalnie się ożywiam. Mam już ich dosyć sporo i coś czuję, że za niedługo będę musiała zainwestować w nowe pudełko na nie...
8. Dramione
No jakbym mogła nie zamieścić tego tutaj! Według mnie, to najidealniejszy paring, jaki kiedykolwiek powstał i mam zamiar shipować go tak długo, jak tylko będzie się dało :D
9. Jedzenie
Tak, jak z czytaniem - zjem niemal wszystko. Moja przyjaciółka mówi, że jestem człowiekiem na wiecznym głodzie :')
10. Alex Turner
Tym razem to mężczyzna mojego życia. Jest wokalistą Arctic Monkeys oraz razem z Milesem Kanem gra w The Last Shadow Puppets. Moim wielkim marzeniem jest go spotkać lub chociaż pójść na koncert. Niestety, jedna okazja na usłyszenie jego muzyki przepada mi w czerwcu na Open'erze. A występuje przed FATM... Normalnie, przegrałam życie...
11. GIMP
Ten program to życie. Zdaje sobie sprawę, że nie znam nawet połowy jego funkcji, ale nawet to, co umiem, mnie satysfakcjonuje. Szczególnie, że wystarcza mi to, aby robić dziwne przeróbki zdjęć... :D
12. Brokat
Brokat to takie cudowne coś, dzięki czemu można lśnić. Utrzymuje się na ciele cholernie długo, a w pokoju można go znajdować nawet miesiąc po zaaplikowaniu. Ale i tak g używam ;)
13. Wyświetlenia
Mega motywują do dalszej pracy ;) Dziękuję Wam za wszystkie :*
Sama nominuję:
MonaVeerax3 z bloga Nowa Historia Hogrwacka
A na rozdział zapraszam Was w piątek o 17 ;)
J. M.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz = +10 do motywacji ;)